Miesiąc minął jak mieszkamy :)
Witam Kochani :)
Mieszkamy od 5 listopada 2016. Wrażenia? Bajka :) Oczywiście mebli tyle co z pokoju czyli duża szafa, komoda, stolik pod TV, rozkładana kanapa i dwa stoliczki kawowe z Ikei ;) Najdłużej się zeszło z segregowaniem rzeczy. Trwało to dwa dni. Teraz mieszkamy sobie we dwoje w ciepłym domku w cichej okolicy.
Z rzeczy dotyczących samego domu to jest w nim ciepło. Bardzo ciepło. Kocham gorąc :D gorzej z moim Mężem. Dom mamy ocieplony więc trzyma ciepło. Podłogówkę bardzo trudno ustawić. Zmniejszanie / zwiększanie temeratury oczuwalne jest po długim czasie. Ja personalnie nie narzekam. Temperatura w domu to ok 24 stopni. W dwóch pozostałych pokojach jest niższa temeparura (śpimy w salonie dlatego tam się grzejemy i żyjemy :D). Piec działa bez zarzutu. aktualnie palimy pelletem. Po dłuższym czasie na pewno napiszę ile mniej więcej wyniosło zużycie. Rozkład pomieszczeń bardzo ok. Proste i wygodne.
Nie mam internetu więc nie wrzuce zdjęć (teraz szybka akcja w pracy ;).
Pragnę Wam życzyć zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia :)
Ściskam :)
Komentarze