Dziś rekreacyjnie ;)
Witam Kochani :)
Tak jak wspomniałam w poprzednim wpisie oczekujemy na Pana Dekarza. Niestety pogoda się popsuła. Obawiam się, że cały weekend majowy taki będzie :( Dziś chciałam Wam pokazać widoki zza okna :) Ale na początek drugi filarek Chatynki i malutkie postępy:
To zdjęcie lubie :) Może przez to, że są kompletne ściany i otwory na drzwi ;) W sumie to Nasz wiatrołap :) Tylko jeszcze ścian działowych nie ma
A teraz widoki z okien :) Od strony drogi:
Śliczna stodoła ;)
Od strony werandy:
Szczerze pisząc to... to kiedyś pewnie będą tu domki jednorodzinne. Powiem Wam, chciałabym by taki widok Nam pozostał. Czuje tu taki błogi spokój.
Ściskam :)