Cześć Kochani :)
Od mojego ostatniego wpisu pojawił się Pan Hydraulik i tak o to mamy już rozmieszone punkty pod zlew, umywalke, prysznic itd :) Dodatkowo zdecydowaliśmy się na mały grzejnik w garażu. W sumie to bardzo miłe zaskocznie, że Pan hydraulik ogarnął to wszystko bardzo szybciutko i kolejny punkt budowy mamy odhaczony. Teraz pozostaje mi się modlić o przybycie Pana tynkarza bo na prawdę... drże o ciąg dalszy.
Ponad to pokrycie dachu jest praktycznie na finiszu :) na dniach dodam zdjęcia :)
Troszeczkę z nudów, a po trosze z ciekawości zaczęłam coś sama tworzyć w kwestii kuchni. Swtorzyłam swój projekt ;) jakby nie biore pod uwagę kolorystyki gdyż tą już mam w głowie, bardziej mi chodziło o rozmieszczenie szafek, sprecyzowanie miejsc.
Kuchnie chciałabym mieć białą Ikeowską ;D z drewnianym blatem. To moje marzenie, a jak wyjdzie okaże się w trakcie.
Okno jest większe w domu ;D
W projekcie jest ściana przy lodówce. Zrezygnowaliśmy z niej gdyż dziwnie ograniczałaby przestrzeń. Tu gdzie stoi lodówka kończy się ściana i jest otwarta przestrzeń do salonu
W mojej wizji duży stół, a raczej taki rozkładany trafi na miejsce tego biurka w salonie, które Architekt radośnie postawił w sumie nie wiem po co heh
A tutaj zdjęcie z przed paru tygodni mojej malutkiej WŁASNEJ kuchni :D
Myśle, że mój zamysł rozmieszczenia mebli w kuchni jest najrozsądniejszy. Szczerze mówiąc nie mam pomysłu na inną koncepcje. Jeśli macie sugestie zapraszam do komentowania :)
Ściskam :)
